top of page

Harcerski Krąg Instruktorski "Kuźnica"

Rok 1984 - Zwiad Korzenie. W dolnym rzÄ™dzie od lewej: phm.Andrzej ChudziÅ„ski (HKI Kuźnica), dh Jacek Rutkowski , pwd.Jacek Smura (HKI Kuźnica),pwd.Ewa KruszyÅ„ska (KIHStos) w Å›rodkowym: phm.BogusÅ‚awa Pasieka (HKI Kuźnica) , pwd.Dorota Barczak(KIH Stos) , hm.Elżbieta Karwowska (HKI Kuźnica), w ostatnim od lewej: pwd.Tomasz GrÄ…dziel (KIH Stos), hm.Janusz Pruski (HKI Kuźnica), pwd.ZbysÅ‚aw Kubiak (HKI Kuźnica), pwd.Witold DobrzyÅ„ski (KIH Stos), phm.Marian Kamrowski (HKI Zarzewie), pwd.Roman Falszewski (HKI Zarzewie)

Z wiary i woli naszej

​

 

                                                        Wydaje siÄ™, że byÅ‚o to wczoraj, a przecież od tamtego niedzielnego sÅ‚onecznego popoÅ‚udnia upÅ‚ynęły 34 lata! 17 października 1982 roku o godzinie 17.17’ w moim maÅ‚ym mieszkanku zebraÅ‚a siÄ™ grupa przyjacióÅ‚. Temat spotkania nie byÅ‚ dla nikogo zaskoczeniem. Już od pewnego czasu obserwujÄ…c sytuacjÄ™ w bydgoskim Hufcu nosiliÅ›my siÄ™ z myÅ›lÄ… zaÅ‚ożenia nowego krÄ™gu instruktorskiego. Po przedstawieniu zaÅ‚ożeÅ„ organizacyjno - programowych poprosiÅ‚em zebranych o wyrażenie swoich poglÄ…dów i uwag. Wszyscy doskonale zdawaliÅ›my sobie sprawÄ™, że dziaÅ‚alność krÄ™gu skupi na sobie przede wszystkim uwagÄ™ ówczesnych wÅ‚adz harcerskich. WiÄ™kszość z nas byÅ‚a już od pewnego czasu postrzegana, jako opozycja do oficjalnego kursu ZHP i bacznie siÄ™ nam przyglÄ…dano. UznaliÅ›my jednak, że nie wolno chować gÅ‚owy w piasek i musimy dziaÅ‚ać, aby nie zaprzepaÅ›cić autentycznych wartoÅ›ci harcerskich.

​

W tym miejscu pozwolÄ™ sobie zacytować fragment mojej gawÄ™dy wygÅ‚oszonej w listopadzie na jednej ze zbiórek bydgoskiego Å›rodowiska harcerskiego / cyt. /: „ ZaÅ‚ożenie krÄ™gu, który swojÄ… dziaÅ‚alnoÅ›ciÄ… zajÄ…Å‚by siÄ™ takimi sprawami jak: kultywowanie tradycji narodowych i harcerskich, szerzenie idei i harcerskich wartoÅ›ci , poradnictwo metodyczno – programowe, samoksztaÅ‚cenie czÅ‚onków krÄ™gu oraz pomoc innym w pracy harcerskiej jest ważnym etapem. Jednak to, jak i same dobre chÄ™ci nie wystarczajÄ…. Potrzebni sÄ… ludzie, którzy podejmÄ… dziaÅ‚anie. I o to apelujÄ™! ChcÄ…c zbierać plony musimy po zasianiu ziarna zadbać, aby wzrosÅ‚o. Nie czekajmy na innych tylko sami, już dzisiaj zabierzmy siÄ™ do roboty!”

​

PrzyszÅ‚ość miaÅ‚a potwierdzić, że drogÄ™, którÄ… wówczas wybraliÅ›my byÅ‚a sÅ‚uszna. PrzyjÄ™liÅ›my nazwÄ™ Harcerski KrÄ…g Instruktorski „KUŹNICA” nawiÄ…zujÄ…c do dziaÅ‚ajÄ…cego w latach 1938 – 1947 w ChorÄ…gwi Wielkopolskiej i Pomorskiej harcerskiego krÄ™gu o tej samej nazwie. ZaÅ‚ożycielami krÄ™gu byli: hm. MaÅ‚gorzata Arendt, Andrzej ChudziÅ„ski, hm. Elżbieta Karwowska, hm. Janusz Pruski, hm. Katarzyna Stefanowicz – Zawiszewska, hm. Bogdan Zawiszewski. SiedzibÄ… krÄ™gu staÅ‚ siÄ™ Dom Harcerza. PierwszÄ… przewodniczÄ…cÄ… zostaÅ‚a MaÅ‚gorzata Arendt.

Cele naszej działalności przedstawiliśmy w czterech punktach:

​

  1. Będziemy godnymi spadkobiercami tradycji Związku Harcerstwa Polskiego i działanie dla dobra ZHP.

  2. Będziemy postępowali zgodnie z Prawem Harcerskim.

  3. Będziemy wzbogacali swoją wiedzę i umiejętności przekazując je innym harcerzom i instruktorom Związku.

  4. BÄ™dziemy pozyskiwali do wspólnego dziaÅ‚ania nowych instruktorów Å›wiadomych swojego miejsca i roli w ZHP.

 

A czym się zajmowaliśmy? Co przez lata zajmowało nam czas, budziło nasze emocje i obawy, czy i jakie osiągaliśmy efekty?

​

Tak, jak siÄ™ spodziewaliÅ›my, fakt zaÅ‚ożenia krÄ™gu nie wzbudziÅ‚ zachwytu Komendy bydgoskiego Hufca. Na zÅ‚ożony 18 października 1982 roku wniosek o zatwierdzenie krÄ™gu otrzymaliÅ›my decyzjÄ™ Komendy Hufca ZHP Bydgoszcz-miasto z dnia 30 października stwierdzajÄ…cÄ…, że /cyt./: „ze wzglÄ™du na maÅ‚Ä… liczebność postanowiono krÄ…g zarejestrować, a przystÄ…pić do zatwierdzenia po okresie próbnym”.

OczywiÅ›cie nie ogÅ‚oszono jak dÅ‚ugo ma ten okres próbny trwać. Nikt nie miaÅ‚ wÄ…tpliwoÅ›ci, co to oznaczaÅ‚o, że „bÄ™dziemy siÄ™ wam przyglÄ…dali i jak nie podpadniecie, to może kiedyÅ› was zatwierdzimy”. Specjalnie siÄ™ tym nie przejÄ™liÅ›my.

​

WspomniaÅ‚em wczeÅ›niej, że krÄ…g podjÄ…Å‚ dziaÅ‚anie na bazie Domu Harcerza, którego byÅ‚em dyrektorem. MiaÅ‚o to istotny wpÅ‚yw na funkcjonowanie krÄ™gu. DysponowaÅ‚ on przede wszystkim bazÄ…, co pozwalaÅ‚o na organizacjÄ™ wielu spotkaÅ„. Dlatego już w październiku 1982 roku rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ cykl zbiórek programowo – metodycznych pn. „harcerskie kuźnice”. MiaÅ‚y one charakter kominków ( piosenki, gawÄ™dy), przy czym najważniejszym elementem byÅ‚a dyskusja uczestników na ustalony wczeÅ›niej temat. Jakie to byÅ‚y tematy? Przypomnijmy kilka: Harcerstwo a religia. Na co przyrzekać? Jacy sÄ…, a jacy powinni być harcerze starsi? Co to znaczy sÅ‚użba? WpÅ‚yw harcerstwa na ksztaÅ‚towanie osobowoÅ›ci. Doskonalić siÄ™, ale jak i w czym?

​

KilkanaÅ›cie spotkaÅ„ poÅ›wiÄ™cono metodyce harcerskiej. ChodziÅ‚o przede wszystkim o to, aby harcerzy i instruktorów, którzy znali teoretyczne podstawy metod zuchowych, harcerskich i krÄ™gów instruktorskich, nauczyć stosowania ich w praktyce. W okresie od października 1982 roku do grudnia 1984 roku odbyÅ‚o siÄ™ 31 kuźnic. Kuźnicowe zbiórki to nie tylko forma doskonalenia siÄ™, to przede wszystkim możliwość spotykania siÄ™ pokaźnej grupy harcerzy starszych i instruktorów. To wymiana poglÄ…dów, doÅ›wiadczeÅ„, a przede wszystkim integracja Å›rodowiska. PrzychodziÅ‚o coraz wiÄ™cej osób, wszyscy siÄ™ znaliÅ›my. Już od dawna jestem przekonany, że te spotkania pomogÅ‚y w znacznym stopniu odnieść sukces podczas VIII Konferencji Sprawozdawczo – Wyborczej bydgoskiego Hufca (18.12.1982)

​

Gdy nadszedÅ‚ czas ataku ( rok 1983) na mojÄ… osobÄ™, to wÅ‚aÅ›nie „kuźnice” byÅ‚y (wÅ›ród wielu innych „przestÄ™pstw”) wymieniane jako przykÅ‚ad dziaÅ‚alnoÅ›ci tzw. opozycji, której oczywiÅ›cie wedÅ‚ug ówczesnych bydgoskich wÅ‚adz harcerskich miaÅ‚em przewodzić. Problem polegaÅ‚ jednak na tym, że pomimo przekazywanych zaproszeÅ„ przedstawiciele wÅ‚adz, jak ognia unikali tych zbiórek. Dlaczego? Bo mogliby tam usÅ‚yszeć niewygodne lub trudne pytania, na które nie chcieli albo nie umieli odpowiedzieć.

​

W listopadzie 1982 roku podjÄ™liÅ›my decyzjÄ™ o zorganizowaniu zimowiska szkoleniowego. OdbyÅ‚o siÄ™ ono w OÅ›rodku Szkoleniowym GK ZHP w Perkozie w dniach od 27 grudnia 1982 roku do 2 stycznia 1983 roku. PlanujÄ…c zimowisko nie mieliÅ›my jeszcze wiedzy o tym, że po odbytej w poÅ‚owie grudnia konferencji sprawozdawczo – wyborczej hufca nastÄ…piÄ… tak decydujÄ…ce zmiany w personalnej „obsadzie” Rady bydgoskiego Hufca. ZwyciÄ™stwo, jak to siÄ™ wówczas mówiÅ‚o „mÅ‚odych” sprawiÅ‚o, że trzeba byÅ‚o siÄ™ zastanowić nad przyszÅ‚oÅ›ciÄ…. Z jednej strony bardzo wielki sukces, z drugiej wszechobecna bezpieka, obowiÄ…zujÄ…ce nadal przepisy stanu wojennego i caÅ‚kowicie wroga postawa tzw. „aparatu” harcersko – partyjnego. Nic zatem dziwnego, że sporo miejsca na zimowisku poza zajÄ™ciami metodycznymi zajęła dyskusja nad aktualnÄ… sytuacjÄ… w hufcu i wypracowywanie alternatywnych kierunków dziaÅ‚aÅ„.

​

Okres od stycznia do maja 1983 roku to okres podejmowania szeregu inicjatyw programowych majÄ…cych na celu aktywizowanie Å›rodowisk harcerskich. Na uwagÄ™ zasÅ‚uguje zorganizowany 15 maja 1983 roku I Harcerski Zwiad „Korzenie”. NawiÄ…zujÄ…c do przypadajÄ…cej 22 maja rocznicy powstania harcerstwa, krÄ…g zorganizowaÅ‚ dla drużyn i krÄ™gów grÄ™ terenowÄ…, która miaÅ‚a przybliżyć uczestnikom historiÄ™ bydgoskiego harcerstwa. W zwiadzie uczestniczyÅ‚o okoÅ‚o 120 harcerzy. UtwierdziÅ‚o nas to w przekonaniu, że również w przyszÅ‚ych latach należy kontynuować ten pomysÅ‚. Kolejne zwiady odbyÅ‚y siÄ™ jeszcze: 19.05.1984; 02.06.1985 oraz 16 – 18.05.1986, który zostaÅ‚ poÅ‚Ä…czony z biwakiem.

​

Owocem tych zwiadów byÅ‚a wielka roczna kampania „Korzenie” przeprowadzona w latach 1986 – 1987 w okazji 70-lecia bydgoskiego harcerstwa.

​

W maju 1983 roku KrÄ…g nawiÄ…zaÅ‚ osobisty kontakt z mieszkajÄ…cym w Warszawie Bogdanem Wierzejewskim – synem zaÅ‚ożyciela bydgoskiego skautingu (1917 r.) Jana Wierzejewskiego. ZaowocowaÅ‚o to późniejszymi spotkaniami w Poznaniu i Bydgoszczy również z pozostaÅ‚ymi żyjÄ…cymi wówczas synami Jana: Edmundem i Zbigniewem. Gdy w 1987 roku w koÅ›ciele Å›w. Trójcy w Bydgoszczy dokonywaliÅ›my odsÅ‚oniÄ™cia tablicy z okazji 70-lecia bydgoskiego harcerstwa i 50. rocznicy Å›mierci Jana Wierzejewskiego w uroczystoÅ›ciach uczestniczyli wszyscy synowie Jana.

​

We wrzeÅ›niu 1983 roku MaÅ‚gosia Arendt przeszÅ‚a do pracy w Szkole Harcerstwa Starszego „Perkoz”. SpowodowaÅ‚o to zmianÄ™ na funkcji przewodniczÄ…cej krÄ™gu. NowÄ… „szefowÄ…” zostaÅ‚a hm. Elżbieta Karwowska.

Od lewej hm.MaÅ‚gorzata Arendt pierwsza przewodniczÄ…ca i  druga przewodniczÄ…ca Kuźnicy hm. Elżbieta Karwowska (ZdjÄ™cie z kroniki HKI Kuźnica)

NawiÄ…zujÄ…c do tradycji 1 Drużyny Skautowej 11 października 1983 roku krÄ…g zorganizowaÅ‚ I NocnÄ… WycieczkÄ™ do MurowaÅ„ca. Zorganizowanie nocnej wyprawy byÅ‚o możliwe ponieważ w lipcu 1983 roku zniesiono ostatecznie stan wojenny. W wycieczce, zakoÅ„czonej ogniskiem, uczestniczyli harcerze i instruktorzy z zaprzyjaźnionych drużyn i krÄ™gów. Nie obyÅ‚o siÄ™ bez incydentu. W trakcie ogniska podjechaÅ‚ patrol Milicji Obywatelskiej. Funkcjonariusze zażądali od nas zgody na, jak to siÄ™ wyrazili „zgromadzenie publiczne”. Zgody wprawdzie nie mieliÅ›my, ale byliÅ›my w posiadaniu potwierdzeÅ„ zgÅ‚oszenia wycieczki dokonanych przez UrzÄ…d Gminy i KomendÄ™ posterunku MO w BiaÅ‚ych BÅ‚otach. Milicjanci pokrÄ™cili gÅ‚owami i po pouczeniu, że mamy należycie zabezpieczyć miejsce ogniska odjechali. ByÅ‚o jasnym, że ktoÅ› ich na nas nasÅ‚aÅ‚.

​

Tego rodzaju wycieczkÄ™ powtórzyliÅ›my również w październiku 1984 roku. Nie pamiÄ™tam, czy odbywaÅ‚y siÄ™ w latach kolejnych.

​

Na uwagÄ™ zasÅ‚uguje nasze aktywne uczestnictwo w Ogólnopolskiej Zbiórce Kuźnic Starszoharcerskich zorganizowanej w dniach 9 – 11 wrzeÅ›nia 1983 roku w Perkozie. CzÅ‚onkowie krÄ™gu uczestniczyli w szeregu zespoÅ‚ów problemowych.

​

InteresowaliÅ›my siÄ™ nie tylko harcerstwem. Na wiosnÄ™ 1984 roku zorganizowaliÅ›my dwa kominki poÅ›wiÄ™cone poezji. Pierwszy nawiÄ…zywaÅ‚ do 150. rocznicy ukazania siÄ™ „Pana Tadeusza”, drugi powiÄ…zany ze zbliżajÄ…cÄ… siÄ™ 40. rocznicÄ… Powstania Warszawskiego poÅ›wiÄ™cony zostaÅ‚ twórczoÅ›ci Krzysztofa Kamila BaczyÅ„skiego.

​

CiekawÄ… inicjatywÄ… byÅ‚a pomoc innym Å›rodowiskom harcerskim w otwieraniu prób instruktorskich. PozwalaÅ‚o to na fachowe przygotowanie kadry instruktorskiej do peÅ‚nienia funkcji, a przede wszystkim zdobyciu kolejnych stopni.

​

W dniach 24 – 26 sierpnia 1984 roku zorganizowaliÅ›my wyjazdowy biwak dla czÅ‚onków krÄ™gu do Gzina k. DÄ…browy CheÅ‚miÅ„skiej, gdzie omówiliÅ›my przygotowania do obchodów 100. rocznicy urodzin Jana Wierzejewskiego.

​

Pomimo bardzo napiÄ™tej i niesprzyjajÄ…cej dziaÅ‚aniu atmosferze panujÄ…cej w bydgoskim Hufcu, udaÅ‚o nam siÄ™ zorganizować obchody setnej rocznicy urodzin zaÅ‚ożyciela bydgoskiego skautingu – Jana Wierzejewskiego. Ich ukoronowaniem byÅ‚ wspólny wyjazd przedstawicieli zaprzyjaźnionych z nami drużyn i krÄ™gów w dniu 2 grudnia 1984 roku na grób Jana Wierzejewskiego do Poznania.

​

Ówczesne wÅ‚adze bydgoskiego Hufca robiÅ‚y wszystko, aby uprzykrzyć nam życie i zniechÄ™cić do dziaÅ‚ania. Jednak siÅ‚a woli, którÄ… w sobie mieliÅ›my sprawiÅ‚a, że nie tylko przetrwaliÅ›my ale i dziaÅ‚aliÅ›my. UdaÅ‚o nam siÄ™, pomimo szykan, zorganizować w lipcu 1986 roku obóz nad jeziorem Juchacz (Krajna), w którym uczestniczyli harcerze i instruktorzy zaprzyjaźnionych drużyn. Obóz byÅ‚ pod staÅ‚ym nadzorem wÅ‚adz harcerskich i wszelkiego rodzaju czynników. Raz za razem spadaÅ‚y na nas kontrole, które jednak niczego nie wykrywaÅ‚y. Na koÅ„cu wysÅ‚ano do nas inspekcjÄ™ robotniczo – chÅ‚opskÄ… ( byÅ‚ to spoÅ‚eczny organ powoÅ‚any po ogÅ‚oszeniu stanu wojennego przez partiÄ™ i skÅ‚adaÅ‚ siÄ™ z „doÅ›wiadczonego aktywu partyjnego”). Inspekcja byÅ‚a wyposażona w bardzo szerokie uprawnienia kontrolne. MogÅ‚a miÄ™dzy innymi wnioskować do kolegium karnego o nakÅ‚adanie wysokich kar finansowych. Cóż z tego. Inspekcja przyjechaÅ‚a na kontrolÄ™ w ostatnim dniu obozu, gdy z placu wyjeżdżaÅ‚y ciężarówki z obozowym sprzÄ™tem! Nigdy nie zapomnÄ™ min zawiedzionych kontrolerów.

 

UwieÅ„czeniem naszej pracy byÅ‚a wspomniana wczeÅ›niej, a przeprowadzona wspólnie z czÅ‚onkami krÄ™gów „Zarzewie”, „Stos”, „Å»agiew” i wieloma innymi zaprzyjaźnionymi instruktorami miÄ™dzy listopadem 1986 roku a październikiem 1987 roku kampania ”Korzenie”. To na jej podsumowanie 25 października 1987 roku w obecnoÅ›ci zgromadzonych harcerzy i mieszkaÅ„ców Bydgoszczy, biskup Jan Nowak dokonaÅ‚ w koÅ›ciele Å›w. Trójcy odsÅ‚oniÄ™cia i poÅ›wiÄ™cenia z okazji 70-lecia bydgoskiego Harcerstwa tablicy dedykowanej minionym pokoleniom harcerek i harcerzy naszego miasta ( to wydarzenie opisujÄ™ dokÅ‚adnie na innym miejscu portalu ).

Zwiad Korzenie 1984 r. na pierwszym planie hm. Janusz Pruski (Zdjęcie z kroniki HKI Kuźnica )

                Lata, które przyszÅ‚o nam wspólnie przeżywać pod zawoÅ‚aniem krÄ™gu „ Z wiary naszej - wola nasza; z woli naszej – czyn nasz bÄ™dzie !” na pewno gÅ‚Ä™boko i to na caÅ‚e życie zapisaÅ‚y siÄ™ w naszej pamiÄ™ci i sercach.

​

TÄ™ gawÄ™dÄ™ chcÄ™ zakoÅ„czyć cytatem, którego fragment umieszczony zostaÅ‚ na wspomnianej tablicy: „Czuwaj! To znaczy w dzieÅ„ i w noc strzeż ojców swych spuÅ›cizny, to przepotężna ducha moc i sÅ‚użba dla Ojczyzny!” Wydaje mi siÄ™, że na miarÄ™ naszych możliwoÅ›ci i umiejÄ™tnoÅ›ci, chociaż może w niewielkim zakresie, udaÅ‚o siÄ™ nam zrealizować ten testament naszych poprzedników. Różnie potoczyÅ‚y siÄ™ losy czÅ‚onków naszego krÄ™gu, bo przecież krÄ™te drogi ludzkiego życia korygujÄ… nasze plany i wybory. Nadal jednak, wprawdzie na różnych posterunkach, trwamy i dziaÅ‚amy. Zawsze gotowi do sÅ‚użby!

​

Ad vocem.

 

Jestem winien jeszcze wyjaÅ›nienie. W moich rozmyÅ›laniach nie poÅ›wiÄ™ciÅ‚em zbyt wiele miejsca na opisanie trudnego okresu, który nam i wielu innym instruktorom z „niepokornego harcerstwa” przyszÅ‚o przeżywać w latach 1982 – 84. ZrobiÅ‚em to celowo, gdyż chciaÅ‚em siÄ™ skupić gÅ‚ównie na merytorycznej pracy krÄ™gu. Czas zmagaÅ„ opisany zostaÅ‚ na innych stronach tego portalu.

           

 

hm. Janusz Pruski – czÅ‚onek HKI „Kuźnica”

​

20 sierpnia 2016 roku      

Karty z kroniki HKI Kuźnica

bottom of page